Oto nieczesty przypadek w ktorym pilot stoi przed potencjalnym kryminalem za spowodowanie wypadku. Rozbil sie swoja dwusilnikowa Cessna 310 nie majac uprawnien multi. Dodatkowo rozbil sie w nocy a ostatni nocny lot wykonal 10 lat temu. Na pokladzie mial pasazera (do czego oczywiscie tez nie mial uprawnien) - swoja dorosla corke ktora zginela. Pilot jest oskarzony o wiele rzeczy ale w tym o przyczynienie sie do nieumyslnego zgonu. Nie stwierdzono zadnych mechanicznych problemow ktore moglyby sie przyczynic do tego wypadku. Wypadek wydarzyl sie 1.I.2011.
--------------------- Katarzyna bachory Madki ojciec Afrodyta Stocznia Gdańska Poznań depresja Raków Tatyry Krakowski spleet Wagner Radio tenis Wisła saxofon Londyn Nirvana 1989 mózg państwa
U nas na jest osławiony Art. 212 Ustawy Prawo Lotnicze: "Art. 212. 1. Kto: 1) wykonując lot przy użyciu statku powietrznego: a) narusza przepisy dotyczące ruchu lotniczego obowiązujące w obszarze, w którym lot się odbywa, (...) – podlega karze pozbawienia wolności do lat 5." Co dość skutecznie wpływa na Just Culture. Kryminał może być za samo naruszenie przepisów.
Pamietam ten wypadek bo zrobil sporo szumu w lokalnym swiadku lotniczym. Mozna sobie tylko wyobrazic co jeszcze tam bylo .... Szkoda ze zginela niewinna osoba.
--------------------- Preferuję książkowe żywienie, które aktualnie odgrywa zacną rolę dla rzeszy obywateli. Narastająca świadomość odpowiedniego trybu życia, prawdopodobnie utrwaliła się w Naszych głowach na dobre. Importem różnorodnych dodatków żywieniowych, bez wątpienia poprawia odżywczość produktów spożywczych.
Co byście nie pisali, wolę "wolność" w kwestii ACTA niż na drogach i tym bardziej w "powietrzu"... Już strach czasem jechać widząc co inni wyprawiają na drogach a spoglądając na ostatnie statystyki wypadków i incydentów lotniczych a przede wszystkim ich przyczyn, wolę tego tematu nie poruszać. Pozdrawiam PS. Wg. mnie za np. prowadzenie , pilotowanie, pod wpływem... 5 lat to za mało na deser dożywotnio odbierał bym uprawnienia.
Rany, znowu patrzenie na wszystko przez pryzmat kary maksymalnej. Zwroc uwage, ze tam jest napisane DO 5 lat. To znaczy, ze za strzalke raczej tyle nie dostaniesz. Ale jak uda ci sie zgromadzic 300 punktow w 10 minut, to byc moze sie zakwalifikujesz. Prawo nie jest od tego, zeby rozpisywac kary co do minuty na kazdy potencjalny rozmiar przestepstwa, za to podaje widelki dla przypadkow ogolnych. Z ACTA zreszta histeria tez polega na zestawieniu maksymalnej przewidzianej konsekwencji z mp3 pobranym przez jakiegos Jasia gdzies na prowincji - woda na mlyn dla populistow.
Masz rację. Ustawodawca pisząc takie ustępy ma na myśli nic innego jak przygotowanie sobie możliwości udupienia na 5 lat praworządnych obywateli, których jedynym przewinieniem jest niezatrzymanie się na zielonej strzałce. Już niedługo w więzieniach nie będzie miejsca dla morderców, bo zajmą je Jasie od empetrójek i kierowcy, którzy nie usunęli zwłok chrabąszcza z przedniej szyby :-)
Nie o to chodzi. Specjalnie napisałem o Just Culture, czyli o czymś o czym przeciętny prokurator i/lub sędzia nie ma pojęcia, i jest kwitowane szerokim uśmiechem: "o, przyznał się do winy, można lać". Nota bene co to za różnica, miesiąc czy pięć lat, skazanie prawomocnym wyrokiem i tak odcina bohatera od lotnictwa.