Jedzie koleś swoim BMW po drodze szybkiego ruchu nagle łapie gumę.... zatrzymuje się na pasie awaryjnym otwiera drzwi żeby wysiąść i zobaczyć które koło .... nie zdążył bo rozpędzony TIR wyrwał mu drzwi i nawet nie zwolnił, inny kierowca widząc zdarzenie zatrzymał się podbiegł do niego a on krzyczy ze łzami w oczach : - ku...... moje BMW !!!!!!!!!!!!!! - ale z pana materialista !! przecież panu rękę wyrwało !!! - ku....... mój ROLEX !!!!!!!