Ta zmiana moze rownie dobrze dac i 5 kucy ktorych w zasadzie nie odczujesz ale lepiej bedzie odprowadzal spaliny (a jakby doszedl kolektor to jeszcze lepiej :) ) Zwykly tlumik, wiesz tak naprawde nie wiadomo ile on wytrzyma, wydechy z kwasowki sa odporne na korozje a u nas deszcze,zima i inne niekorzystne warunki. Zakladajac calosc z kwasowki masz pewnosc ze wydech pozyje tyle ile samochod. Dzwiek zalezy od srednicy wydechu i wielkosci tlumikow oraz materialow jakie zostaly wykorzystane przy ich produkcji. W przypadku robienia w MG masz ten plus ze mozesz pogadac z nimi o tym jak glosno ma byc (oni sami robia tlumiki z tego co sie orientuje), gdybys kupowal gotowe tlumiki wtedy gdybasz jak glosno bedzie itp. Ja bym sie nie zastanawial za troche wiecej pieniedzy w stosunku do ceny jednego tlumika masz caly uklad wydechowy ktory wytrzyma duzo wiecej. Jezeli rura ci juz pierdzi, i jest zniszczona to raz - kazde dziursko powoduje ze samochod gorzej idzie, spadaja osiagi, rosnie zuzycie paliwa, dwa - moim zdaniem zimy nie przezyje. Mi korodowal srodkowy w tempie blyskawicy, teraz mam z kwasowki i mam swiety spokoj :)